Anatolij Jakowenko: Dusza Solany
Napisane przez: Thejaswini M A
Opracowanie: Block unicorn
Przedmowa
Anatolij Yako Bunko jest bardzo zły.
Był rok 2017 i krążyły plotki, że Kongres Bitcoin przestanie akceptować płatności Bitcoin, ponieważ opłata za transakcję wzrosła do 60-70 USD.
Najważniejsze na świecie wydarzenie kryptowalutowe jest nierówne.
Zrobił więc to, co zrobiłby każdy sfrustrowany inżynier. Przyszedł do Café Soleil w San Francisco, zamówił dwie kawy i butelkę piwa i nie spał do 4 rano, zastanawiając się, dlaczego Bitcoin działa tak wolno.
Pomiędzy wypiciem drugiego kieliszka espresso a ostatnim łykiem piwa, Yakovinko nagle wpadł na pomysł, który nazwał "momentem objawienia". Przyszło mu do głowy, że wpadł na pomysł zakodowania upływu czasu w strukturę danych.
Nie wiedział, że funkcja ma nazwę (weryfikowalna funkcja opóźnienia), więc nie mógł jej wygooglować. Myślał, że wynalazł coś zupełnie nowego.
W pewnym sensie tak było.
Kiedy Solana została uruchomiona w 2020 roku, mogła przetwarzać 65 000 transakcji na sekundę. Dziś blockchain zbudowany przez Acowenco w swoim garażu ma kapitalizację rynkową wynoszącą w szczytowym momencie ponad 50 miliardów dolarów.
Ścieżka rozwoju myśliciela systemowego Przygoda
Subcovinko z blockchainem rozpoczęła się od wczesnej historii imigracji. Urodzony na Ukrainie w 1981 roku, przyjechał do Stanów Zjednoczonych wraz z rodziną na początku lat 90., aby dołączyć do fali imigrantów z Europy Wschodniej szukających możliwości w związku z amerykańskim boomem technologicznym.
Jako nastolatek zafascynował się językiem C, zafascynował go precyzja i moc programowania systemów leżących u jego podstaw. "To zdumiewające, jak bardzo fragment kodu może rozwiązać poważny problem na świecie" – wspomina później swoje wczesne dni programowania w erze bańki internetowej.
Na University of Illinois w Urbana-Champaign studiował informatykę w zakresie sztuk wyzwolonych i na początku 2000 roku założył swój pierwszy start-up, Alescere, system VoIP dla małych firm. Firma poniosła porażkę, ale pozwoliła mu zdobyć cenne doświadczenie w zakresie protokołów sieciowych czasu rzeczywistego.
W 2003 roku Qualcomm dołączył do Qualcomm w San Diego, świeżo po swoim doświadczeniu w start-upach. Zaczynał jako dorywczy inżynier i spędził 13 lat, mierząc się z najtrudniejszymi wyzwaniami technicznymi firmy.
Pracował nad różnymi projektami, od serwera push-to-talk QChat po mobilny system operacyjny BREW, ostatecznie zostając starszym menedżerem inżynierów. Optymalizuje również sposób, w jaki komunikują się różne procesory. Sub-Liberal Arts stało się ekspertem w "rozszerzaniu usług systemu operacyjnego i bezpieczeństwa domenowego na koprocesory", mówiąc prościej, zastanawiając się, jak sprawić, by różne części systemu komputerowego współpracowały ze sobą bez wzajemnego spowalniania.
Portfolio patentowe z tego okresu było jak plan dla jego późniejszych prac nad blockchainem: "udostępnianie usług systemu operacyjnego hosta koprocesorom" i "rozszerzanie domeny ochrony na koprocesory". Jego praca skupia się na minimalizacji kosztów ogólnych i poprawie efektywności koordynacji pomiędzy rozproszonymi komponentami.
"Zacząłem myśleć o tym, jak możemy rozwiązać tego rodzaju problem ze skalowaniem za pomocą protokołów bezprzewodowych w Qualcomm i to doprowadziło mnie do dogłębnego zbadania tego obszaru" – powiedział.
Technologia wież komórkowych, w którą był zaangażowany, wykorzystywała metodę zwaną wielokrotnym dostępem z podziałem czasu do koordynowania wielu sygnałów poprzez precyzyjne zarządzanie czasem. W 2017 roku, po ponad dekadzie pracy w Qualcomm, Qualcomm rozpoczął pracę nad kompresją i systemami rozproszonymi w Dropbox. Ale to, co naprawdę zmieniło wszystko, to jego dodatkowa praca.
Współpracował ze Stephenem Acridge'em, liderem ds. procesorów graficznych w Qualcomm, aby zbudować sprzęt do głębokiego uczenia i wydobywania kryptowalut, aby zrównoważyć koszty. Pierwotnie chodziło o uczenie maszynowe, a nie o innowacje blockchain.
Ale gdy Subcowenco obserwował, jak ich platformy wydobywcze współpracują z tysiącami innych komputerów, nie dawało mu spokoju pytanie: dlaczego proof-of-work jest tak nieefektywny?
Opłaty transakcyjne Bitcoin wzrosły do 60-70 USD za transakcję. Ta sieć, która ma być elektroniczną gotówką peer-to-peer, nie jest w stanie przetwarzać nawet podstawowych płatności. Konferencja Bitcoin dodatkowo go pobudziła.
Wtedy właśnie nastąpił moment Café Soleil.
Wyobraźmy sobie, że 10 000 osób próbuje dojść do porozumienia co do momentu, w którym coś się wydarzyło, wszyscy krzyczeli na siebie nawzajem i zapanował chaos.
Tak w zasadzie działa Bitcoin. Ale problemy Bitcoina to znacznie więcej niż hałas.
Bitcoin tworzy nowy blok co 10 minut, zapewniając ostrożną równowagę między bezpieczeństwem a szybkością. Zbyt szybko sieć może podzielić się na konkurencyjne wersje; Zbyt wolno, a transakcje trwają zbyt długo. Ten 10-minutowy cykl oznacza, że Bitcoin może przetwarzać tylko około 7 transakcji na sekundę.
Dla porównania, Visa przetwarza średnio około 24 000 transakcji na sekundę.
prawdziwym problemem jest to, że w systemie rozproszonym z tysiącami komputerów na całym świecie nie ma centralnego zegara. Zegar działa nieco inaczej na każdym komputerze. Transmisja wiadomości sieciowych jest czasochłonna. Sekwencja zdarzeń wydaje się być różna w zależności od pozycji obserwatora.
Tysiące komputerów Bitcoin spędza większość czasu na kłótniach o podstawowe pytania: "Czy ta transakcja miała miejsce przed tą transakcją?" "Kiedy powstał ten blok?" "Która wersja blockchaina jest poprawna?"
Im więcej komputerów dołącza, tym bardziej intensywna jest debata.
Sub-Liberal Arts ma pomysł: a co, jeśli nie ma potrzeby poświęcania czasu na dyskusję?
Co by było, gdyby blockchain miał wbudowany zegar, którego nie można podrobić? Każda transakcja ma automatycznie nadawany znacznik czasu, który każdy może zweryfikować niezależnie.
Zamiast tysięcy komputerów, które nieustannie komunikują się ze sobą, aby uzgodnić czas, mogą natychmiast poznać sekwencję zdarzeń, patrząc na ten sam niemożliwy do podrobienia zegar.
Koniec z niekończącymi się wiadomościami tam i z powrotem, tylko zaszyfrowany stoper, który odmierza idealny czas.
Nazwał to "Dowodem Historii".
Zastąp argumenty obliczeniami. Koniec z tysiącami rozmów o czasie, wystarczy spojrzeć na zegar. Proste i nieskomplikowane.
Budowanie Solany
Dzięki temu przełomowi Yakovenko współzałożył Solana Labs w 2018 roku wraz z Gregiem Fitzgeraldem (kolejnym weteranem Qualcomm) i Rajem Gokarem. Nazwa pochodzi od ich częstych doświadczeń z surfowaniem na Solana Beach w Kalifornii.
Współzałożyciele budzili się rano, aby surfować, jeździć na rowerze do pracy i wracać na plażę po długim dniu kodowania.
Zbudowali swoje projekty podczas kryptowalutowej zimy 2018-2019, kiedy funduszy było mało, a entuzjazm słabł. Ale sztuki wyzwolone postrzegają to jako zaletę. Mogą skupić się na inżynierii, nie stawiając czoła szumowi i presji.
"To było jak uderzenie meteorytu, który zabił dinozaura. To naprawdę kryptowalutowa zima i widzisz, jak wiele drużyn się rozpada. Zawsze byliśmy konserwatywni, nigdy nie zebraliśmy dużo pieniędzy i mieliśmy tylko około dwóch lat na rozwój, więc zawsze myślimy: "Musimy to zrobić tak szybko, jak to możliwe i naprawdę skupić się na kluczowych produktach, które naszym zdaniem zrobią różnicę". Wspominał.
Zespół nie tylko zbudował dowód historii, ale także stworzył kompleksowy ekosystem innowacji, które wspierają wysoką przepustowość:
Sealevel: Równoległy czas wykonywania inteligentnych kontraktów, który umożliwia blockchainowi jednoczesne uruchamianie wielu transakcji poprzez wstępne zadeklarowanie kont zaangażowanych w transakcję.
Turbine: System inspirowany BitTorrentem, który wykorzystuje kodowanie wymazywania i losowe ważone drzewa do propagowania danych transakcyjnych w sieci.
Gulf Stream: System przekazywania transakcji bez mempool, który wysyła transakcje do przyszłych liderów przed wygenerowaniem bloków.
Cloudbreak: poziomy system magazynu kont zaprojektowany z myślą o dostępie o wysokiej współbieżności.
Każda innowacja jest ukierunkowana na inne wąskie gardło. Razem tworzą coś bezprecedensowego: blockchain, który staje się szybszy w miarę skalowania.
16 marca 2020 roku świat pogrążył się w chaosie. Giełdy załamały się, kraje zostały zablokowane, a startupy zbankrutowały. SubcoWenco zdecydowało się na uruchomienie Solany w tym dniu. W ciągu kilku miesięcy okazało się, że jest to idealny moment na uruchomienie najszybszego blockchaina na świecie.
Do końca 2020 roku Solana przetworzyła 8,3 miliarda transakcji, stworzyła 54 miliony bloków i przyciągnęła integrację ponad 100 projektów w sektorach DeFi, gier i Web3. Węzły walidatorów rozrosły się do ponad 300 na całym świecie, co jest imponujące jak na sieć, która ma mniej niż rok.
Deweloperzy zaczynają budować aplikacje, które nie są możliwe na wolniejszych blockchainach. Po raz pierwszy w historii blockchaina możliwe są systemy transakcyjne o wysokiej częstotliwości, gry w czasie rzeczywistym i platformy mediów społecznościowych.
Sukces przerwy
przyniósł nowe wyzwania. Wysoka przepustowość Solany sprawiła, że stała się ona celem dla ruchu wrogiego, ujawniając jej słabości systemowe.
14 września 2021 r.: Gwałtowny wzrost liczby transakcji podczas Grape IDO doprowadził do rozwidlenia sieci z 17-godzinnym przestojem.
1 maja 2022 r.: Boty "ślepego mintowania" NFT spowodowały upadek konsensusu, a sieć była offline przez 7-8 godzin.
31 maja 2022 r.: Błąd w przetwarzaniu transakcji offline spowodował 4,5-godzinny przestój.
1 października 2022 r.: Błędna konfiguracja spowodowała 6-godzinny przestój.
Krytycy zwracają uwagę, że incydenty te są dowodem na to, że Solana poświęca decentralizację na rzecz szybkości. Jego monolityczna konstrukcja oznacza, że jeśli coś pójdzie nie tak, konsekwencje będą poważne.
Zespół zareagował systematycznymi ulepszeniami: lepszą deduplikacją, ulepszoną obsługą liczb losowych, naprawieniem błędów wyboru widełek i wprowadzeniem protokołu QUIC w celu poprawy niezawodności sieci.
W listopadzie 2022 roku Solana stanęła przed swoim największym testem – upadkiem FTX.
Sam Bankman-Fried był kiedyś jednym z najbardziej prominentnych zwolenników Solany. Panika szybko się rozprzestrzeniła, gdy jego giełda FTX upadła. Inwestorzy myśleli, że wszystko, co jest związane z FTX, zakończy się niepowodzeniem, a cena tokena Solany gwałtownie spadła w odpowiedzi, a ludzie rzucili się do sprzedaży.
Społeczność Solana nie siedzi bezczynnie, czekając, aż ktoś inny naprawi problem.
FTX kontroluje popularną platformę handlową Serum, na której polega wielu użytkowników Solany. Kiedy FTX upadł, platforma została skutecznie osierocona i nikt nie znał jej losu.
W ciągu kilku godzin programiści Solany i członkowie społeczności zadziałali szybko. Skopiowali cały kod Serum, tworząc całkowicie niezależną wersję FTX o nazwie OpenBook.
Termin techniczny nazywa się "widelcem", który polega na stworzeniu nowej wersji o tej samej funkcjonalności, ale bez problematycznej własności.
Przez cały czas trwania kryzysu sama Solana nigdy nie przestała działać.
Pomimo krachu cenowego i rozprzestrzeniającej się paniki, blockchain nadal przetwarza transakcje. Nie ma przestojów. Brak usterek technicznych.
W przeciwieństwie do tradycyjnych firm, które mogą upaść z powodu aresztowania ich dyrektora generalnego, Solana przewyższyła każdą osobę lub firmę, która ją wspiera. Ta technologia i społeczność mogą przetrwać samodzielnie.
Wizja
przyszłości44-letnia Yako Wenco ma na swoim koncie niezwykłe osiągnięcia, zachowując przy tym unikalną mieszankę inżynierskiego pragmatyzmu i kryptoidealizmu, która jest znakiem rozpoznawczym odnoszącego sukcesy założyciela blockchain.
Opowiedział się za "rozsądnymi zasadami", takimi jak to, że prawodawcy powinni próbować korzystać z technologii przed jej regulacją.
Co dziwne, pomimo chęci polityki przyjaznej kryptowalutom, sprzeciwił się proponowanemu przez Trumpa rządowemu planowi rezerw kryptowalutowych. Uważa, że jest to zbyt scentralizowane, a to pryncypialne stanowisko budzi wątpliwości co do jego przydatności do polityki. Wolałby, aby innowacje rozwijały się w sposób naturalny, niż pozwalał biurokratom kontrolować waluty cyfrowe, nawet jeśli podoba im się jego blockchain.
Jego ostateczną wizją jest przekształcenie Solany w filar globalnych finansów, dzięki któremu informacje będą podróżować tak szybko, jak wiadomości.
Podczas gdy Solana i Ethereum konkurują bezpośrednio w tak zwanych "wojnach blockchain", Yakovenko odrzuca myślenie plemienne. Podkreślił, że różne blockchainy mogą współistnieć i wzajemnie się uzupełniać, a nie tylko żyć i umierać. Ta dojrzała perspektywa jest odświeżająca w branży kryptowalutowej, gdzie często przewiduje się, że konkurencyjne protokoły "wyzerują się" ze względu na subtelne różnice techniczne.
Korzystając z wglądu, który z perspektywy czasu wydawał się oczywisty, ale wcześniej nie został rozszyfrowany, SubcoLiberal Arts zbudowało jeden z najpotężniejszych komputerów rozproszonych na świecie – przekształcając sam czas w strukturę danych blockchain.
Jego osobistą wartość netto szacuje się na od 500 milionów do 800 milionów dolarów, a jego sukces finansowy pozwolił mu skupić się na budowaniu, a nie na budowaniu bogactwa.
Ale to uznanie zaczyna przybierać najważniejszą formę w finansach: pieniądze innych ludzi. Obecnie cztery spółki notowane na giełdzie przechowują w swoich skarbcach korporacyjnych tokeny Solana o wartości ponad 591 milionów dolarów, na czele z Upexi, która zgromadziła 1,9 miliona tokenów SOL w ciągu zaledwie czterech miesięcy. SOL Strategies przyjął bardziej systematyczne podejście do uśredniania kosztów w dolarach. Classover Holdings ogłosił plany zainwestowania 500 milionów dolarów w Solana, podczas gdy proponowana przez Trumpa strategiczna rezerwa kryptowalut w USA wymienia Solana jako aktywa strategiczne obok Bitcoina i Ethereum. Kiedy spółki publiczne zaczynają traktować Twoje tokeny blockchain jak obligacje skarbowe, być może zbudowałeś coś naprawdę ważnego.
Adopcja instytucjonalna sugeruje, że wizja Solany Ayakowenco jako globalnej infrastruktury finansowej może nie być odległa. Zarządzający aktywami, tacy jak Franklin Templeton i Fidelity, ubiegają się o spotowe fundusze ETF Solana, a logika wyboru SOL jako rezerwy skarbowej jest taka sama, jak w przypadku posiadania BTC lub ETH: jest to magazyn wartości, który potencjalnie zasila przyszły system finansowy.
Jeśli ta ponura noc w Café Soleil rzeczywiście przyczyniła się do przełomu, który sprawił, że pieniądze płynęły z prędkością światła, szef finansów korporacyjnych już zaczął zwracać na to uwagę.