Dziś znów muszę spędzić cały dzień na zewnątrz, nagle pomyślałem, dlaczego w tej rundzie udało mi się otworzyć umysł i odważyć się na handel. Właściwie to trzeba więcej obserwować, jak prawdziwi traderzy handlują. Widziałem zbyt wiele operacji i myśli rzeczywistych traderów. W poprzedniej rundzie odważyłem się na ciągły handel głównie dlatego, że obserwowałem Wang Wanga, który miał kapitał rzędu kilku milionów, a mimo to odważył się używać dużego dźwigni z kilkoma milionami. W tej rundzie odważyłem się na handel głównie dlatego, że na końcu zobaczyłem, jak wielki cel, James, ma tak dużą pozycję, że gra na dużym rynku, a oni mogą zajmować 15% jednostronnych pozycji kontraktów wieczystych BTCUSDT na Binance. Jeśli James otworzyłby swoją pozycję na Binance, to cholera, najwyższe 18% długich pozycji byłoby jego. Dopóki James nie ujawnia swojej pozycji, cena likwidacji jest ukryta. Właściwie nie ma zbyt wielu funduszy, aby się nimi zająć, ale jeśli to jest jasne, to pojawią się bogatsi gracze, którzy się nimi zajmą. Dlatego w tej rundzie otworzyłem dużą pozycję na 10x, a doge na 5x, praktycznie nie mam żadnego psychicznego obciążenia, wystarczy dobrze ustawić stop loss i podążać za rynkiem, obserwując wykres, i to wystarczy, nikt nie jest przeciwko mnie, co mi ta mała pozycja może zrobić? Nawet James z 40x trudno by było od razu zlikwidować, a co dopiero moja mała dźwignia? Nawet nie można mnie zlikwidować. Jednak psychicznie akceptuję takie podejście i muszę powoli przyzwyczaić się do wielkości kapitału i dźwigni. Krok po kroku przechodzę przez rzekę, woda staje się coraz głębsza, ale również coraz bardziej czuję się jak ryba w wodzie, a moja odwaga rośnie.