Te dwie platformy po cichu odbudowują reputację kryptowalut
Wraz z rozwojem kryptowalut nie chodzi już tylko o tokeny i handel.
Z popiołów platform opartych na spekulacjach wyłania się nowa klasa graczy nastawionych na fintech - zaprojektowana nie tylko dla tubylców kryptowalut, ale dla zwykłych użytkowników. Dwie firmy stojące na czele tej ewolucji to Moomoo i CoinCorner.
Oba przyjmują bardzo różne podejścia. Moomoo to mobilna aplikacja inwestycyjna zrodzona z tradycyjnych akcji, podczas gdy CoinCorner to wieloletnia platforma Bitcoin z Wielkiej Brytanii. Ale łączy je wspólna misja: przekształcenie kryptowalut w prawdziwą infrastrukturę finansową.
Moomoo: Dając traderom detalicznym Wall Street narzędzia
Z ponad 26 milionami użytkowników na ośmiu globalnych rynkach, Moomoo wyrobiło sobie markę jako aplikacja do handlu akcjami bez prowizji. Ale to nie koniec.
"Moomoo oferuje profesjonalne doświadczenie handlowe dla zwykłych inwestorów" – powiedział Neil McDonald w rozmowie z TheStreet Roundtable, dyrektorem generalnym Moomoo USA.
To doświadczenie to coś więcej niż tylko dostęp. Aplikacja wyposaża użytkowników w funkcje klasy instytucjonalnej, w tym bezpłatne dane rynkowe poziomu 2 (dla kont z 30-dniowym średnim saldem wynoszącym zaledwie 100 USD), opatentowane narzędzia do tworzenia wykresów, konstruktorzy strategii opcji, handel algorytmami bez kodu i testowanie historyczne - wszystko za darmo.
"Ta aktywna społeczność inwestorów detalicznych każdego dnia wymienia się pomysłami handlowymi, komentarzami rynkowymi i portfelami na całym świecie" – dodał McDonald.
Jest to strategia, która odróżnia Moomoo od konkurentów w świecie aplikacji do darmowego handlu, zwłaszcza dzięki naciskowi na edukację użytkowników i współpracę. Wbudowane forum dla inwestorów zostało zaprojektowane tak, aby inicjować dyskusje w czasie rzeczywistym, podobnie jak wątek Reddit lub X - ale ze zweryfikowanymi danymi i analizami.
Kolejnym ważnym celem jest bezpieczeństwo. "Mamy kompleksową politykę prywatności danych" – powiedział McDonald. "Jako broker dealerski zarejestrowany w SEC/FINRA działamy w pełnej zgodności z przepisami i regulacjami dotyczącymi prywatności".
CoinCorner: Jak Bitcoin działa w prawdziwym życiu
Podczas gdy Moomoo grywalizuje finanse dla użytkowników mobilnych, CoinCorner po cichu buduje oldschoolowy pomost między kryptowalutami a tradycyjnymi pieniędzmi.
Założona w 2014 roku firma CoinCorner przestała być prostą giełdą Bitcoin, a stała się platformą finansową oferującą pełen zakres usług. Firma oferuje teraz konta pieniądza elektronicznego, pożyczki zabezpieczone Bitcoinem oraz wprowadza produkty odsetkowe i ubezpieczeniowe.
"Od czasu uruchomienia CoinCorner w 2014 roku, przekształciliśmy się z prostej giełdy Bitcoin w platformę Bitcoin z pełnym zakresem usług, skoncentrowaną na rzeczywistym użytkowaniu i codziennej praktyczności" – powiedziała Molly Spiers, CMO w CoinCorner.
Ich przesłanie jest jasne: Bitcoin nie służy tylko do handlu – powinien działać jak pieniądze.
"Dzięki ponad dziesięcioletniemu doświadczeniu w branży zdobyliśmy silną reputację w zakresie zaufania i niezawodności" – powiedział Spiers. "To pokazuje, że jesteśmy tu na dłuższą metę, z solidnymi fundamentami zbudowanymi na zgodności z przepisami i zaufaniu klientów".
Rachunki pieniądza elektronicznego: przełom
Jednym z największych skoków CoinCorner było uruchomienie kont pieniądza elektronicznego – próba integracji Bitcoina z codziennymi finansami.
"Każdy klient otrzymuje konto na swoje własne nazwisko, wraz z unikalnym numerem konta i kodem sortowania" – powiedział Spiers. "Przenosząc pieniądze, po prostu dokonują przelewu między dwoma kontami, których są właścicielami".
Eliminuje to główny punkt sporny: opóźnienia w bankach. "Nasi klienci doświadczają szybszych, bardziej niezawodnych transakcji i większej kontroli nad swoimi środkami" – dodała.
Ta pojedyncza zmiana sprawiła, że CoinCorner stał się czymś więcej niż giełdą kryptowalut – teraz jest to platforma finansowa, która wydaje się znajoma dla osób przyzwyczajonych do tradycyjnej bankowości.
Pożyczki bez sprzedaży Bitcoinów
CoinCorner testuje również pożyczki zabezpieczone Bitcoinem z wybranymi użytkownikami - pozwalając posiadaczom odblokować płynność bez konieczności sprzedaży.
"Ludzie doceniają możliwość dostępu do płynności bez konieczności sprzedaży swoich Bitcoinów, zwłaszcza na rynku, na którym długoterminowe trzymanie jest dla wielu podstawową strategią" – powiedział Spiers.
Pomysł wpisuje się w rosnący popyt wśród Bitcoinerów, którzy nie chcą wychodzić z rynku, ale nadal chcą przepływu gotówki. Jeśli te pożyczki zostaną szeroko rozpowszechnione, CoinCorner może stać się platformą do planowania finansowego opartego na Bitcoinie.
Obsługa klienta jest ważniejsza niż kiedykolwiek
Kolejny obszar, w którym CoinCorner błyszczy? Wsparcie człowieka.
"Niezależnie od tego, czy ktoś jest nowicjuszem w Bitcoinie, czy bardziej doświadczonym użytkownikiem, nasz przyjazny i kompetentny zespół jest zawsze gotowy do pomocy" – powiedział Spiers.
To drobny szczegół, ale ma znaczenie na rynku, na którym często pomija się zaufanie i użyteczność.
Dlaczego to wszystko ma teraz znaczenie
Branża kryptograficzna wkracza w nową fazę. Dawno minęły czasy cykli hype'u napędzanych tylko przez premiery tokenów i wykresy cenowe. To, co się teraz wyłania, to infrastruktura — narzędzia, usługi i platformy, które faktycznie działają.
"Moomoo i CoinCorner reprezentują dwa końce tego samego spektrum" – powiedział analityk fintech zaznajomiony z obiema platformami. "Jednym z nich jest wprowadzanie inwestorów detalicznych do głębszych narzędzi finansowych, a drugim pomaganie posiadaczom kryptowalut w używaniu Bitcoina jak prawdziwej waluty".
I obaj robią to bez zwyczajowych fanfar.