Zmiana paradygmatu w ETH: Kiedy Wall Street ponownie odkryła Ethereum
Napisane przez Sunny, Messari Research
Opracowanie: Alex Liu, Foresight News
W ciągu ostatnich kilku lat tradycyjne finanse (TradFi) stopniowo traciły źródło swojej narracji wzrostowej. Sztuczna inteligencja została nadmiernie przemyślana, a firmy programistyczne nie są już tak pomysłowe, jak w latach 2000 i 2010.
Dla inwestorów wzrostowych, którzy zbierają pieniądze, aby postawić na narracje dotyczące przełomowych innowacji, rzeczywistość jest taka, że wyceny aktywów AI są na ogół zawyżone, a inne "historie wzrostu" są trudne do opowiedzenia nowych pomysłów. Akcje FAANG, które kiedyś były w centrum uwagi, teraz stopniowo przekształciły się w przeciętne "akcje z procentem składanym", które dążą do maksymalizacji zysku. Mediana wskaźnika ceny do sprzedaży (wartość przedsiębiorstwa / sprzedaż) dla firm programistycznych spadła poniżej 2x.
W rezultacie kryptowaluty znów znalazły się w centrum uwagi.
Bitcoin przebija nowe rekordy wszech czasów; Prezydent USA "mocno zachwalał" aktywa kryptograficzne na konferencji prasowej; Szereg sprzyjających czynników regulacyjnych zapewnił tej klasie aktywów możliwość powrotu do głównego nurtu po raz pierwszy od 2021 roku.
W przeciwieństwie do NFT i Dogecoina w poprzednim cyklu, ten skupia się na cyfrowym złocie, stablecoinach, "tokenizacji" i reformie systemu płatności. Stripe i Robinhood ogłosiły, że następna faza skupienia się będzie na kryptowalutach; Coinbase z powodzeniem włączony do indeksu S&P 500; Circle przedstawia rynkom kapitałowym na tyle atrakcyjną narrację wzrostową, że inwestorzy po raz kolejny ignorują mnożniki wyceny i skupiają się na potencjalnych historiach.
Ale co to wszystko ma wspólnego z ETH?
Dla tubylców kryptowalut bitwa o platformy inteligentnych kontraktów od dawna jest podzielona: Solana, Hyperliquid i niezliczone ilości wysokowydajnych nowych łańcuchów i platform rollupowych stanowią realne zagrożenie dla dominacji Ethereum.
Wiemy, że Ethereum tak naprawdę nie rozwiązało jeszcze problemu przechwytywania wartości i wiemy, że stoi przed wyzwaniami strukturalnymi.
Ale Wall Street nie zdaje sobie z tego sprawy. W rzeczywistości większość praktyków z Wall Street prawie nic nie wie o Solanie. Jeśli chodzi o popularność, stare waluty, takie jak XRP, LTC, LINK, ADA, DOGE itp., mogą być bardziej obecne w ich sercach niż SOL. W końcu ci ludzie prawie całkowicie zniknęli z rynku kryptowalut w ciągu ostatnich kilku lat.
Wiedzą natomiast, że ETH jest "lindy" - wytrzymuje próbę czasu; Był wielokrotnie testowany pod kątem zmienności rynku; Przez długi czas był to główny cel "beta" poza Bitcoinem. Widzą, że ETH jest obecnie jedynymi dwoma aktywami kryptograficznymi, które obecnie posiadają spotowe ETF-y. Preferują "depresje wartości", w których wyceny są stosunkowo niskie, a katalizatory mają zostać wprowadzone.
W ich oczach Coinbase, Kraken i Robinhood zdecydowały się budować swoje produkty na Ethereum. Przy odrobinie należytej staranności wiedzą, że Ethereum ma największą pulę stablecoinów w łańcuchu. Zaczynają wykonywać "obliczenia księżycowe" – a potem stwierdzą, że Bitcoin osiągnął nowe maksima, podczas gdy Ethereum jest wciąż ponad 30% od swoich maksimów z 2021 roku.
Dla nich to "względne niedowartościowanie" nie jest ryzykiem, ale szansą. Wolą kupić aktywa, które są nadal niskie i mają wyraźną cenę docelową, niż gonić za monetą, która jest "za późno" na wykresie.
I prawdopodobnie już weszli. Ograniczenia dotyczące zgodności z przepisami dotyczącymi inwestycji instytucjonalnych nie stanowią już dużego problemu. Tak długo, jak istnieje wystarczająca zachęta, każdy fundusz może dążyć do alokacji aktywów kryptograficznych. Chociaż Crypto Twitter (CT) wielokrotnie obiecywał, że "nigdy więcej nie dotknie ETH" w ciągu ostatniego roku, biorąc pod uwagę wyniki rynkowe w tym roku, ETH osiągał lepsze wyniki niż inne aktywa głównego nurtu przez ponad miesiąc.
Do tej pory SOL/ETH spadł o prawie 9% w ciągu roku; Po osiągnięciu najniższego poziomu w maju, kapitalizacja rynkowa Ethereum rozpoczęła najdłuższy rajd od połowy 2023 roku.
Pojawia się więc pytanie: jeśli cała społeczność kryptowalutowa uważa ETH za "przeklętą monetę", to jak może ona nadal osiągać lepsze wyniki?
Odpowiedź brzmi: przyciąga nowych nabywców.
Od marca dane o napływie netto z ETF-ów spot Ethereum są w trybie "tylko w górę".
(Źródło: Coinglass)
Cena akcji Ethereum, która naśladuje model MicroStrategy, nabiera rozpędu, wprowadzając na rynek dźwignię strukturalną.
Jednocześnie mogą pojawić się również użytkownicy kryptowalut, którzy zdają sobie sprawę, że są niedostatecznie alokowani i zaczynają przesyłać środki z BTC i SOL, które gwałtownie wzrosły w ciągu ostatnich dwóch lat.
Żeby było jasne, nie twierdzimy, że ekosystem Ethereum rozwiązał swoje problemy. ETH jest raczej aktywem, które zaczyna stopniowo "oddzielać się" od sieci Ethereum.
Zewnętrzni nabywcy przekształcają narrację rynku na temat ETH, przechodząc od "spadku" do "przeszacowania wyceny". Prędzej czy później niedźwiedzie zostaną ściśnięte, a rodzime fundusze mogą również dołączyć do pościgu w tym momencie, a ostatecznie możemy mieć rundę szaleństwa rynkowego skoncentrowanego na ETH i w pewnym momencie osiągniemy kulminacyjny szczyt.
Jeśli tak się stanie, rekord wszech czasów ETH może nie być odległy.
Rekomendowane lektury:
Cena jest stała, a cztery główne "kupno" ETH są uporządkowane w jednym artykule
Wchodząc na pole bitwy akcji monet, Robinhood chce być NASDAQ świata kryptowalut